Udalo mi się dzisiaj z powodzeniem podłączyć do kolegi który miał problem ze swoim apachem. Z zdalnym pulpitem był problem ponieważ jest jakiś bag w ubuntu który tworzy server zdalnego desktopu na ipv6 a nie na ipv4. Z pomocą znowu przyszedł teamviewer.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz