piątek, 30 kwietnia 2010

wine + ubuntu vs ESET Remote Administrator

Super udało się ten tydzień jest bardzo dobry.
Walczyłem z tym przez 2 dni, na początku miało być tak,
zainstalować na wszystkich serwerach virtualnie XP lub 2000.
Ale jak miałem sobie wyobrazić, że trzeba przegrywać po 1 Mb łączu,
windowsa 800Mb to od razu miałem stresa. Rozwiązaniem tego miał być WINE ( emulator windows'a ).
Testowałem wszystko na Ubuntu. Po ciągnięciu 32 bitowej wersji Eseta RA i odpaleniu miałem komunikat, że nie mam zainstalowanej paczki mdac'a. Rozwiązanie
$sh winetricks mdac25
Chciałem, żeby baza danych była z mojego MySQL'a, okazało się, że trzeba zainstalować mysql-connectora ale nie w Linuxie tylko w windowsie ( w wine ). Trzeba było sciągąć paczkę oraz zainstalować mysql-connector'a 5.1. Jako connection string wtedy wpisywałem
Driver={MySQL ODBC 5.1 Driver};Option=2;
Server=localhost;
Database=ESETRADB
Ustawiamy również usera i hasło do bazy, które może stwarzać bazę. Ja robiłem to na root'cie. W konfiguratorze winecfg w zakładce biblioteka trzeba przestawić biblioteki na tylko zewnętrzne wtedy wine nie będzie korzystał z wbudowanych w wine bibliotek tylko skorzysta z orginalnych windowsowskich, trzeba zmienić kolejno:
odbc32 (zewnetrzna)
odbcpp32 (zewnetrzna)
msvcrt (zewnetrzna)
oledb32 (zewnetrzna)
następnie trzeba przegrać wszystkie pliki z katalogu
.wine/dosdevices/c:/users/Public/Dane aplikacji/ESET/ESET Remote Administrator/Server
do
.wine/dosdevices/c:
Eset ma z tym problem. Teraz HardCore
w system.reg szukamy czegoś takiego

zmieniamy na

Następnie wystarczy uruchomić serwer.

Normalnie ciesze się jak Fresh Princ

Brak komentarzy: